Wino w kadziach, beczkach, pod sztywnym kołnierzem korka (lub skręconym golfem zakrętki) ewoluuje w swoim rytmie, by w odpowiednim czasie, w kieliszku zaprezentować pełnię aromatów. Miłośnik wina podobnie – nieśpiesznie, z każdym łykiem zgłębia wiedzę, odkrywa nowe galaktyki podglądając je przez teleskop kolejno degustowanych butelek. Drogi na skróty nie ma, a więc ruszajmy! W etykiety wina...