Dwa tygodnie temu opisałem 5 marketingowych grzeszków, które najczęściej popełniają polskie winnice. Dla równowagi, dziś przedstawię 7 rodzimych winnic, które wyjątkowo atrakcyjnie opowiadają swoją historię. Winnice, które warto obserwować (i brać z nich przykład, jeżeli jesteś w branży wina).
Mały disclamer: w tekście tym nie biorę pod uwagę jakości wina produkowanego przez winnice, piszę tylko i wyłącznie o marketingu. Kolejność przedstawianych winnic jest przypadkowa.
No to lecimy!
Winnica Silesian
Świetne logo, wyróżniające się etykiety, kreatywna komunikacja w social mediach – jest kolorowo i pozytywnie, spójnie i autentycznie. Historiom opowiadanym przez siostry Mazurek zawsze towarzyszy uśmiech. To, co wychodzi im wyjątkowo dobrze, to autorskie, tematyczne eventy – od pikników i imprez w winnicy, przez spotkania przy winie i sztuce, po wyjazdy kulinarne. To jedna z najbardziej wyrazistych winnic w Polsce.
Instagram: @silesianwinery
Dom Charbielin
Widać, że w tym projekcie jest pomysł. To drugi, co do wielkości producent wina w Polsce – i ma to odbicie w adekwatnym podejściu do tematu budowania marki. Komunikacja i opakowania są na wysokim poziomie, pozycjonującym wina na odpowiednio wysokiej półce.
Instagram: @dom.charbielin
Winnica Żelazny
Jedna z niewielu winnic, które mają hasło marki – Szlachetny smak, żelazne zasady. Jest czysto i konkretnie. Branding jest wprowadzony bardzo sprawnie. Logotyp, który na pierwszy rzut oka nie ma nic wspólnego z winem (co jest dość oryginalne na polskim rynku), jest doskonale rozpoznawalny przez Winolubów. Duży plus za wysmakowane sesje produktowe – wyróżniają się w social mediach.
Instagram: @winnicazelazny
Dwór Sanna/Nizio Naturals
Wszystko tu się zgadza – opowiadana historia, produkty, pomysły dookoła (np. projekt nowych domków wypoczynkowych). Nawet kolorystyka zdjęć w kanałach social mediów jest utrzymana w odpowiednio stonowanej kolorystyce. Całość tchnie spokojem i bliskością z naturą.
Instagram: @dworsanna | @nizio_naturals
Dom Bliskowice
Kiedy myślę o winach naturalnych z Polski, pierwsza myśl, to Dom Bliskowice. Kiedy myślę o winach niefiltrowanych z Polski, myślę o Domu Bliskowice. Kiedy mam wskazać naturalesa z niebanalną etykietą – sięgam po butelkę z Domu Bliskowice. Dzięki konsekwentnej komunikacji, stworzyli w głowach odbiorców oczekiwany rezultat.
Instagram: @dombliskowice
Winnica Turnau
Tutaj być może można zarzucić mi brak bezstronności, bo dokładam swoje pięć groszy do budowania wizerunku Winnicy Turnau (stworzyłem logotyp, etykiety, od początku wspieram winnicę w zabiegach wizerunkowych). Niemniej nie ulega wątpliwości, że Winnica Turnau jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych winnic w kraju (jest największą winnicą w PL). Wyróżniają się nie tylko etykietami, ale też regularną komunikacją w social mediach i spójnością opowiadanej historii.
Instagram: @winnica_turnau
Winnica Jura
Postanowiłem wyróżnić Winnicę Jura za podejście do promocji od strony współpracy z partnerami. Winnica stworzyła specjalne narzędzie (platformę online), na której partnerzy mogą się rejestrować i monitorować na bieżąco działania afiliacyjne. Na prawdę dobrze to wygląda. Dla przejrzystości dodam, że sam z ciekawości dołączyłem do programu – wchodząc przez ten link i wpisując w koszyku kod: wytrawny – dostaniesz 5% zniżki na całą ofertę (wina, vouchery, zwiedzanie).
Instagram: @winnicajura
Rozwój winnic w Polsce ostatnich lat można nazwać bumem. Każdego roku powstają nowe projekty, a istniejące winnice stale podnoszą jakość swoich win i usług (np. enoturystyki). Dobrze, żeby wraz z tym wzrostem, szła w parze dbałość o jakość działań marketingowych. Nieodpowiednia etykieta, niecelna komunikacja w social mediach, czy na stronie www, mogą zaprzepaścić trudy i starania winiarza. Nie wolno bagatelizować wartości marketingu w tak prężnie rozwijającym się rynku. Budowanie rozpoznawalności marki, to inwestycja, która będzie długo procentować.
Zdrowie Polskich Winnic!